PLOTEK.PL

SERDUSZKO

03.04.2007
Piękna para - Edyta i Krzysiek

[link widoczny dla zalogowanych]

Były takie głosy, że jako para wyglądamy ciekawie dla mediów i że fajnie byłoby, gdybyśmy się związali.

No tak, dzisiaj byłoby o czym mówić. Specjalnie dla Was wygrzebaliśmy zdjęcia z połowy lat dziewięćdziesiątych, kiedy oboje byli jeszcze wolni i młodzi.

Ciekawe, prawda?

SERDUSZKO

31.05.2007
Cichopek i Ibisz są nierozłączni

[link widoczny dla zalogowanych]

Dobrze, że na festiwalu Kasia nie będzie musiała przeprowadzać wywiadów z rodzicami artystów, ponieważ jak sama przyznaje bardzo się wtedy stresuje. Właśnie stresem tłumaczymy sobie kolejny błyskotliwy tekst Kasi. Podczas rozmowy z mamą Edyty Herbuś, Kasia powiedziała:

Mężczyzn, którym Edytka oddaje wszystko, jest na pewno wielu.

Reszta pozostaje milczeniem.

SERDUSZKO

07.07.2007
Krzysztof Ibisz - szczęśliwy i spełniony

[link widoczny dla zalogowanych]

Krzysztof spytany przez "SE" o to, kim naprawdę jest, odpowiada.

Zawodowo... jestem szczęśliwym człowiekiem, bo lubię swoją pracę. Prywatnie - jestem ojcem dwóch synów i to jest najważniejsze.

Ibisz w wywiadzie przyznał, że ze wszystkich zawodów, jakie w życiu wykonywał, to praca prezentera telewizyjnego wydaje mu się najtrudniejsza.

Proszę sobie wyobrazić, że nie spodoba się pani coś w nowym samochodzie. Nie biegnie pani wtedy ze skargą do fabryki, tylko do salonu. Jestem jak sprzedawca luksusowych towarów. Jak program jest słaby, to nie wina sztabu ludzi, tylko moja.

Parę lat temu kolorowe czasopisma pisały, że Ibisz jest homoseksualistą, a jego żona to tylko przykrywka. W rozmowie z "Super Expressem" Ibisz odnosi się do tych rewelacji.

Wie pani, że jestem jedynym mężczyzną w tym kraju, który ma orzeczenie sądowe, że nie jest gejem! Był proces i sąd uznał w wyroku, że nie jest prawdą, co napisała gazeta. My, ludzie show-biznesu, jak komandosi przyjmujemy na siebie różne ciosy.

Ibisz wyznaje też, że w TVP uważano go za głupka, ponieważ był zawsze miły i wesoły.

Żyjemy w smutnym kraju. Osoba, która wstaje prawą nogą z łóżka, jest podejrzana.

Krzysztof nie marwi się o to, że kiedyś skończy się "moda na Ibisza" i ludzie o nim zapomną.

Nigdy nie myślałem, że jestem kimś niezastąpionym. Nie jestem przywiązany do miejsca. Na pewno nie będę z butlą tlenową na plecach mówił: - Wiiitam paaaństwa w 48. edycji "Baru". Jak pani widzi, mogę w życiu robić wiele. Pisać scenariusze, reżyserować, prowadzić biznes czy zajmować się polityką. Wierzę, że są przede mną pola jeszcze nieodkryte.

SERDUSZKO

17.09.2007
Ibisz kocha... tyłeczki

[link widoczny dla zalogowanych]

Krzysztof jest wielkim miłośnikiem kobiecych pośladków. W rozmowie z "Super Expressem" przyznał, że dla niego najpiękniejszą pupę ma oczywiście jego żona Ania.

Mówię to z całą odpowiedzialnością, bo poznałem całokształt. A w innych wypadkach mogę dokonać tylko pobieżnej oceny.

Prezenter prowadził niedawno pokaz damskiej bielizny i dzięki temu miał doskonałą okazję żeby "rzucić okiem" na pośladki pięknych modelek. Krzysztof pomagał wszystkim modelką wejść do łodzi i mógł ocenić ich pupy.

Zapytany przez "Super Express" o swoje wrażenie po pokazie powiedział:

No cóż, dziewczyny starają się przyciągać męski wzrok!

Ibisz do tego stopnia jest zafascynowany damskimi pośladkami, że ułożył nawet swój prywatny ranking gwiazd z najładniejszymi i najbardziej ponętnymi pupami. Pierwsze miejsce zajęła Justyna Steczkowska, drugie Magda Cielecka a trzecie Karolina Gruszka. Z zagranicznych gwiazd prezenter wyróżnił kształty Sophii Loren i Moniki Bellucci.

Ibisz uważa, że gdy mężczyźnie podoba się pupa kobiety, powinien jej o tym otwarcie powiedzieć.

Panowie, chwalcie swoje kobiety. Bo kobieca sylwetka i w ogóle kobiety są odzwierciedleniem doskonałości.

Żona Krzysztofa Ibisza na każdym kroku słyszy od męża, że jest piękna. Tak przynajmniej twierdzi szanowny małżonek.

SERDUSZKO

03.04.2008
Krzysztof Ibisz daje Ci czas do 9 kwietnia!

[link widoczny dla zalogowanych]

Krzysztof Ibisz szuka do sekretariatu swojej firmy nowego pracownika. Jak dowiedział się Plotek, zgłoszenia potencjalnych kandydatów przyjmowane będą do 9 kwietnia. Potem zaś Ibisz spotka się osobiście z wybranymi przez siebie osobami i wybierze jedną z nich.

To normalny proces rekrutacji. Szukamy do naszego biura osoby, która ma przede wszystkim odpowiednie kwalifikacje i przygotowanie. Zależy nam, żeby była to osoba, która jest w stanie ogarnąć niełatwą pracę naszego sekretariatu. Nie ma tu większego znaczenia wiek, ani płeć. Ważne są referencje i osobowość kandydatów. Krzysztof otacza się osobami pozytywnie nastawionymi do życia i takiej właśnie też szuka. Nie wiemy, co z tego wyjdzie, ale liczymy, że w czasie rozmów uda się nam wyłowić tę właściwą osobę - opowiada Anna Gruszczyńska, manager dziennikarza.

Cóż taka oferta to nie lada pokusa dla poszukujących pracy i nie tylko...Z pewnością przystojny Ibisz może się też spodziewać zalewu kandydatur zauroczonych fanek! Plotek też by się zgłosił...tak na próbę Smile

SERDUSZKO

06.04.2008
Ibisz robi się "na Dodę"!

[link widoczny dla zalogowanych]

Jaki on stylowy i zachwycający - chciało się krzyczeć podczas oglądania Krzysztofa Ibisza we wczorajszym odcinku "Jak oni śpiewają". W ostatnim odcinku "Jak Oni Śpiewają" dziennikarz przeszedł samego siebie. Ibisz założył modną koszulkę z wyrazistym nadrukiem, a pod nią czarną koszulę - tak teraz podobno się nosi. Przykuwała też uwagę jego ręka. Raz: z powodu młodzieżowej bransoletki z koralików, dwa: Ibisz umieścił sobie wodny tatuaż. Czyżby Krzysiek był fanem Dody?

Tego nie wiemy, ale ubranie, w którym wystąpił z pewnością było największą sensacją odcinka.
Podobnie jak wypowiedź Edyty Górniak . Piosenkarka przyznała, że czuje się barometrem emocji Polaków!

Tylko mnie w tym programie wolno płakać. Znam się na emocjach Polaków - stwierdziła Górniak.

Ostatni odcinek "JOŚ" nie pokazał niczego, co by zaskoczyło widzów. Triumfowała Joanna Jabłczyńska, jak zwykle świetnie śpiewali Monika Dryl i Krzysztof Respondek.

Po tym odcinku z rywalizacji o Brylantowy Mikron odpadł Wojtek Medyński, który wyratował ze strefy zagrożenia Darka Kordka. Aktor ewidentnie nie ma szczęścia w tym programie i wciąż jest zagrożony.
Tym razem nie poszło Anecie Zając i Grażynie Szapołowskiej. Obie aktorki przez najbliższy tydzień muszą walczyć o sms-y od widzów.

SERDUSZKO

14.04.2008
Krzysztof Ibisz chciał być śmieciarzem!

[link widoczny dla zalogowanych]

Krzysztof Ibisz coraz chętniej opowiada o sobie na łamach prasy brukowej. I tak "Fakt" szokuje nas kolejnym wyznaniem popularnego prezentera. Ibisz chciał być śmieciarzem, a fascynacja tym zawodem omal nie skończyła się tragicznie!

Pewnego razu, gdy śmieciarka podjechała pod nasz blok, ja - żeby lepiej ją zobaczyć - wcisnąłem głowę między sztachety na balkonie. I jak wcisnąłem, to tak już zostałem... - wspomina przeżycia z dzieciństwa prezenter.

To nie koniec dramatycznych wyznań Krzysztofa . Prezenter opowiedział też o tym, jak próbował się udławić kawałkiem harmonijki ustnej,

(...) cały szczęśliwy wciągnąłem głęboko powietrze, żeby pięknie mamie zagrać. Niestety, z powietrzem wciągnąłem jedną z blaszek (z powodu przemęczenia materiału blaszki się powyginały). Zacząłem krztusić się, kaszleć i dusić! - wyznał Ibisz.

I tak "Fakt" zaserwował swoim czytelnikom mrożącą krew w żyłach historię z gwiazdą w roli głównej. Brawo! Szkoda tylko, że pan Krzysztof zgodził się wystąpić w tej farsie...Cóż, o popularność trzeba dbać, bo inaczej pewnego dnia zniknie!

SERDUSZKO

13.06.2008
Ibisz już był emerytem!

[link widoczny dla zalogowanych]

Krzysztof Ibisz mając zaledwie 26 lat (zaledwie, bo teraz ma 43 lata) został posłem. Prawdziwym posłem na Sejm z ramienia partii o zmyślnej nazwie "Polska Partia Przyjaciół Piwa". Zaraz po tym jak partia wystartowała, doszło do rozłamu i grupa lubiących "napój bogów" upadła.

Rok później, przyszła gwiazda telewizji przystąpiła do koła parlamentarnego, uwaga, PARTII EMERYTÓW I RENCISTÓW "NADZIEJA ". Trzeba również zaznaczyć, że owa grupa liczyła sobie 3 posłów.

SERDUSZKO

01.07.2008
Ibisz ćwiczy z mistrzem Polski

[link widoczny dla zalogowanych]

O tym, że Krzysztof Ibisz umawia się z "Faktem" na sesje zdjęciowe, wiemy nie od dziś. Nic się od dłuższego czasu nie zmienia i Krzyś nadal kreuje swój nienaganny wizerunek razem z "Faktem". Ostatnio prezenter zaprosił gazetę na swój trening z mistrzem Polski w kulturystyce Dariuszem Brzezińskim. Prezenter ćwiczy codziennie po półtorej godziny i jest ponoć w doskonałej kondycji.

Już od kilku lat przestrzegam też ścisłej diety. Nawet jeśli gdzieś wyjeżdżam, zawsze znajdę czas na poranny trening - powiedział Ibisz "Faktowi".

Och, jaki on systematyczny. Tylko pozazdrościć mu tej figury młodzieńca. Nas najbardziej rozbawiła poważna mina Krzysia i te obcisłe spodnie jego trenera.

SERDUSZKO

Top Trendy rozpoczęte.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

SERDUSZKO

24.07.2008
Kasia Cichopek przegrała z Ibiszem

[link widoczny dla zalogowanych]

Polsat szykuje się do wielkiej imprezy w Płocku. Będzie na co popatrzeć... Po raz piętnasty w historii stacji widzowie zobaczą doroczne wybory Miss Polski. Wiadomo też, kto nie poprowadzi w tym roku imprezy, choć gwiazda była pewna, że to jej właśnie przypadnie rola gospodyni tej gali. Mowa o Kasi Cichopek , której Polsat powiedział po raz pierwszy: "Dziękujemy". A to oznacza, że aktorka i piękna konferansjerka dostała po raz pierwszy kosza od Polsatu. Kogo zatem bardziej ceni stacja?

Odpowiedź jest nie mniej oczywista. Gospodarzami tegorocznych wyborów będą trzej faceci Maciek Rock, Krzysztof Ibisz i Maciek Dowbor. Trudno powiedzieć, kto wybrał trzech facetów, zamiast Kasi Cichopek, ale pomysł całkiem niezły. Chłopaki będą mieli przyjemnie...

Nieco mniej przyjemnie pewnie jest Kasi. Widać, że popularność aktorki słabnie i Kasia musi się pogodzić z tym, że nie wszystkie programy są dla niej zarezerwowane.

SERDUSZKO

30.07.2008
Krzysztof Ibisz zagra w "M jak miłość"!

[link widoczny dla zalogowanych]

Mało kto wie o tym, że Krzysztof Ibisz jest dyplomowanym aktorem, a nie dziennikarzem. Przez lata pracy w telewizji Ibisz dał się poznać jako zadbany, ale mało zabawny prezenter. Dotychczas Krzyś grał małe role w różnych serialach np. w "Plebanii", ale od września wszystko się zmieni. "Fakt" donosi, że Ibisz dostał dużą rolę w "M jak miłość" i będzie zarabiał miesięcznie 50 tysięcy złotych! Jeśli Ibisz sprawdzi się w serialu, to może dostanie jakąś propozycje zagrania na dużym ekranie!

W serialu Dwójki, Krzyś wcieli się w postać bogatego mężczyzny, który nagle pojawi się w otoczeniu Kingi (Kasia Cichopek). Myśleliśmy, że duet Cichopek-Ibisz będziemy musieli znosić oglądając tylko "Jak oni śpiewają". Ale nie! Producenci "M jak miłość" zgotowali nam taką miłą niespodziankę...

SERDUSZKO

04.08.2008
Niby przyłapani?

[link widoczny dla zalogowanych]

Niewinne zakupy z koleżanką, romantyczna kolacja z ukochanym, spacer z żoną i dzieciakami. Gwiazdy przyłapane przez paparazzi podczas zwykłych scenek z życia rodzinnego? Często tak, ale zdarza się, że to wszystko jest ustawione.

Wiadomo, żeby istnieć w mediach, trzeba o sobie często przypominać. Można to robić na wiele sposobów. Najłatwiej jest zachować się jakoś niespodziewanie, zrobić lub powiedzieć coś kontrowersyjnego. Jednak nie wszyscy chcą być odbierani w ten sposób. Wiadomo, paparazzi wsadzi nos wszędzie, więc bezpieczniej będzie żyć z nim w zgodzie. Przy okazji można mieć wpływ na to, jak zobaczą nas inni ludzie.

Faktycznie zdarza się, że umawiamy się na zdjęcia z różnymi znanymi osobami. Jednak to zazwyczaj chodzi o coś innego niż chęć pojawienia się w mediach. Aktorzy, prezenterzy czy muzycy po prostu mają jakiś konkretny pomysł na siebie i chcą go "sprzedać" - powiedział nam jeden z fotografów, któremu zdarzyła się taka historia.

Plotek postanowił zbadać sprawę i podpytał kilku paparazzi o konkrety. Było ciężko ale się udało.:

1. Kasia Cichopek - Kasi podobno najczęściej zdarzało się umawiać na zdjęcia "udawane paparazzi". Zazwyczaj chodziło o fotografowanie Kasi w towarzystwie jej ukochanego (już niedługo będziemy pisać "męża") Marcina Hakiela.\

2. Krzysztof Ibisz - Krzysiowi raczej chodziło jednak o to, żeby o sobie przypomnieć. Zdarzyło się, że umawiał się z fotografami.

3. Tomasz Lis i Hanna Lis - okazuje się, że nie tylko politycy umawiają się na zdjęcia podczas spaceru z małżonką (na taką "sesję" umawiał się np. z "Faktem" Kazimierz Marcinkiewicz kilka lat temu). Dziennikarze też to robią. W końcu przed Tomaszem Lisem było bardzo trudne zadanie: sprawić, żeby ludzie nadal go lubili. A w Polsce rozwody ciężko się znosi. Szczególnie jeśli w grę wchodzi przyjaciółka żony...

4. Patrycja Markowska - wokalistka podobno też umawiała się na takie zdjęcia. Coś słyszeliśmy również o Dodzie.

SERDUSZKO

04.12.2008
Ibisz się rozwodzi

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak podaje dzisiejszy Fakt, Krzysztof Ibisz i jego żona Anna Nowak podjęli decyzję, że się rozwodzą. Jest to naprawdę wielkie zaskoczenie, ponieważ Krzysiek bardzo często wspominał, że Ania to jego wielka miłość.

Fakt cytuje menadżerkę Anny, która zdaje się potwierdzać informację o rozwodzie:

Zajmuję się sprawami zawodowymi Anny, ale wiem, że nie jest jeszcze gotowa komentować ostatnich wydarzeń - wyznała Faktowi Tatiana Mindewicz-Puacz.

To będzie drugi rozwód prezentera. Swoją drogą, pierwszy ślub Ibisza był transmitowany w 1998 roku na antenie TVN. Złośliwi mówią, że rozwód będzie transmitować Polsat.

SERDUSZKO

09.12.2008
Ksiądz do Ibisza: Opamiętaj się i wróć do żony!

[link widoczny dla zalogowanych]

Krzysztof Ibisz to dziennikarz, któremu bardzo zależy na tym, by być dobrze odbieranym i bardzo lubianym przez widzów, dlatego też jest miły, szarmancki i sympatyczny. To bardzo podoba się - zwłaszcza emerytkom.

Niestety wizerunek Krzysztofa może bardzo ucierpieć na rozwodzie z żoną Anią. Okazuje się bowiem, że pani Ania nadal darzy uczuciem swojego męża, dlatego nie może pogodzić się z decyzją o odejściu. Zaniepokojony tą sytuacją "Super Express" chce pomóc, więc zwrócił się w tej sprawie do księdza.

Małżeństwo to rzecz święta. Czyżby popularność tak uderzyła mu do głowy, że znów chce się rozwieść? Przecież żony to nie chomiki, pieski, żeby je tak wymieniać. To może się źle dla niego skończyć. Jak tak będzie wymieniał żony, to jako stary człowiek może w końcu zostać sam. Więc proszę cię, człowieku, opamiętaj się i wróć do żony! Jeśli nie masz z kim porozmawiać, idź do spowiedzi, do księdza. On wysłucha cię i doradzi - mówi "SE" ks. Janusz Koplewski.

Żona Ibisza powiedziała ostatnio "SE", że jej uczucia do męża nie wygasły. Ten argument zdaje się nie trafiać do Ibisza, który podtrzymuje decyzję o swoim drugim już rozwodzie.

A może Ibisz kieruje się maksymą - do trzech razy sztuka?